Serwis świadomych rodziców radosnych dzieci

Laboratorium

Zgodnie z sugestią naszego lekarza dzisiaj wybraliśmy się na badania krwi, moczu oraz badania w kierunku toksoplazmozy. Niestety również w tym laboratorium była długa kolejka i czekaliśmy blisko godzinę na pobranie krwi, a byłam wyjątkowo głodna. ;)


Do badań oddaje się poranny mocz, a morfologia krwi wykonywana jest na czczo. Na szczęście było tylko jedno wkłucie igły, przez którą została pobrana krew do dwóch strzykawek - na morfologię i na toksoplazmozę. Wyniki mają być już w poniedziałek. Mam nadzieję, że będą dobre.

W oczekiwaniu na wyniki badań głaszczę się po moim brzuszku, w który kryje się nasz maleńki największy Skarb.