Tradycyjnie 1 czerwca obchodzony jest Dzień Dziecka. Tym razem był to dzień wyjątkowy, bo po raz pierwszy stanęliśmy z Pawłem po tej "drugiej stronie". Dziś to my składaliśmy życzenia naszemu Maleństwu przez brzuszek i było to powodem naszej ogromnej radości.

Pamiętam, że gdy byłam małą dziewczynką, to z niecierpliwością oczekiwałam Dnia Dziecka. Mogłam wówczas liczyć na słodycze lub inne drobne upominki od dziadków, rodziców, cioć i wujków. Teraz to ja mogę obdarowywać nasze Dziecko i cieszyć się jego uśmiechem, którego niestety nie mogę jeszcze zobaczyć.

Jestem też trochę rozczarowana, bo od ostatniego "trzepotania skrzydeł motyla" w brzuchu nie odczuwałam żadnych ruchów Maleństwa - i podobno jest to normalne, bo w 14-15 tygodniu ciąży wyczuwalne są tylko mocne ruchy dziecka, które jeszcze są rzadkie. Tymczasem w sercu liczyłam na to, że Dzidzia kopnie mnie podczas składania życzeń z okazji Dnia Dziecka, a tak się nie stało. Najwyraźniej na regularne i odczuwalne ruchy naszego Dziecka będziemy musieli jeszcze trochę poczekać.

Dzisiaj życzymy wszystkim Dzieciom radosnych chwil i to nie tylko w Dniu Dziecka, lecz także w każdym innym dniu życia. Rodzicom życzymy, aby ich Dzieci były uśmiechnięte, a Parom starającym się o potomstwo, aby jak najszybciej mogły zacząć świętować Dzień swojego Dziecka.