Serwis świadomych rodziców radosnych dzieci

Blogi

Przychodnia przychodni nierówna

Właśnie wróciliśmy od ginekologa i jestem zadowolona, że zdecydowaliśmy się na zmianę przychodni. Nie sądziłam, że mogą być takie różnice w procedurach, jak również w podejściu do pacjenta. Naszą wizytę uznaję za udaną. :)

Zmiana przychodni i lekarza prowadzącego

W weekend emocje nieco opadły - ładną słoneczną pogodę wykorzystaliśmy na spacer. Z jednej strony jest to czas, który jeszcze możemy spędzić z Pawłem tylko we dwoje. Z drugiej strony pamiętamy, że Maleństwo jest z nami i czujemy się już większą rodziną. Podczas łykania świeżego powietrza postanowiliśmy, że dla dobra dziecka pójdziemy do innej przychodni i tak dotychczasowy ginekolog nie budził zbytnio naszej sympatii.

Skierowanie na USG i rozczarowanie

Dzisiaj odbyła się nasza kolejna wizyta kontrolna u ginekologa. Poszliśmy z wynikami badania krwi i moczu, które były bardzo dobre. Jak widać zdrowe żywienie przynosi pożądane efekty. Lekarz przeprowadził pierwsze badanie ginekologiczne i okazało się, że w pochwie jest stan zapalny. Ale to nie jedyne rozczarowanie. :(

Świąteczne przechwalanki

Święta postanowiliśmy spędzić w domu z najbliższymi. Okres składania życzeń świątecznych wykorzystaliśmy do pochwalenia się całemu światu radosną nowiną o naszym Maleństwie. :)

Bliskość w ciąży

Plamienie po bliskości nie trwało długo - następnego dnia śluz miał już zwykły kolor. Stąd też szybko wrócił mój spokój wewnętrzny. Jednakże pozostały we mnie obawy dotyczące bliskości.

Plamienie w ciąży

Ostatnie dni mijały stosunkowo spokojnie - brałam Duphaston, dużo odpoczywałam i dłużej spałam niż zwykle. Oczywiście miałam też tradycyjne dolegliwości ciążowe: nudności, zgagę i zaparcia. Wierzyłam, że właśnie tak ma być w ciąży i z niecierpliwością wypatrywałam końca ciąży. Tymczasem mój spokój został zakłócony.

Prima Aprilis

Dzisiaj jest Prima Aprilis, czyli dzień żartowania. Nasze oczekiwane Maleństwo też jest bardzo dowcipne, co okazało się właśnie dzisiaj podczas planowania posiłków. ;)

Nudności, mdłości i zgaga w ciąży

Już się prawie zdążyłam przyzwyczaić do mojego zmęczenia i nawet pogodziłam się z wcześniejszym chodzeniem spać. Apetyt jeszcze nie wrócił, ale liczyłam na to, że z dnia na dzień będę czuła się coraz lepiej. Tymczasem pojawiły się pierwsze nudności i mdłości.

Zwykły dzień w pierwszych tygodniach ciąży

Na razie zmęczenie to najdokuczliwszy objaw mojej ciąży. W związku z tym mam bardzo ustabilizowany tryb życia: gdy wstanę z łóżka idę przygotować coś wartościowego do jedzenia, po jedzeniu jestem zmęczona i wracam do łóżka, aby gdy odpocznę ponownie wybieram się do kuchni. :)

Jestem w ciąży :)

Ostatnio czuję się już znacznie lepiej, mimo to dalej najchętniej przeleżałabym cały dzień w łóżku. Dzisiaj nie mogłam jednak sobie na to pozwolić, bo mieliśmy kolejną wizytę u ginekologa. Tym razem było zdecydowanie milej...

Subskrybuje zawartość